Takie działania jak: wycofywanie statków z eksploatacji, slow steaming, konsolidacja armatorów czy restrukturyzacja aliansów nie zastopowały, a wręcz wzmogły niekorzystne dla klientów armatorów zjawiska na rynku żeglugowym – uważa Polska Izba Spedycji i Logistyki (PISiL).
Znajduje to odzwierciedlenie w stanowisku wielu organizacji, w tym także reprezentujących załadowców jak np. Global Shippers’ Forum (GSF), w ocenie którego (opartej m.in. o raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) dalszemu pogłębieniu ulega rozdźwięk między oczekiwaniami klientów, a jakością serwisu. Armatorzy koncentrują się bowiem prawie wyłącznie na sprawach operacyjnych i strukturze aliansów, podczas gdy klienci oczekują nowego „kontraktu handlowego”, zapewniającego równość podmiotów pod kątem potrzeb i oczekiwań zarówno ze strony załadowców, jak i armatorów. Stanowisko GSF podzieliła także European Shippers’ Council (ESC). Problemem relacji między spedytorami, a armatorami zajęła się także międzynarodowa organizacja zrzeszająca spedytorów FIATA, a konkretnie działająca w jej ramach Working Group Sea Transport.
Aktualnie nie istnieje bowiem żadna globalna platforma umożliwiająca dyskusję i wymianę poglądów między spedytorami, a armatorami, a jeżeli dochodzi do dialogu, to z reguły na poziomie lokalnym. Dokumenty FIATA wskazują także na zagrożenia i problemy jakie napotykają spedytorzy w codziennej pracy jak np.: kwestia wysokości kosztów obsługi kontenerów, czyszczenia kontenerów, depozytów gotówkowych z tytułu zwolnienia kontenerów, stanu przydzielanych kontenerów zwłaszcza przeznaczonych pod załadunek produktów żywnościowych. I to właśnie FIATA stara się zbudować własne forum wymiany informacji oraz znaleźć w skali globalnej płaszczyzny nawiązania dialogu między spedytorami a armatorami.
Szczególnie, że oprócz różnic między poszczególnymi krajami i problemów specyficznych tylko dla danego rynku, istnieje cała gama problemów wspólnych dla branży. Do tej kategorii należy zaliczyć chociażby takie zjawiska jak m.in.: próby eliminacji spedytorów zwłaszcza w przypadkach klientów dysponujących znacznym wolumenem ładunków, sztuczne limitowanie możliwości przewozowych dla podniesienia stawek frachtowych, dodatków w stosunku do shipmentów zabukowanych przed terminem wprowadzenia takiego dodatku czy bezprawne wymuszanie pod groźbą niezaładowania kontenerów na statek, podwyżki frachtu dla ładunków już zabukowanych.
Ponadto załadowcy wyrażają coraz większe zaniepokojenie sytuacją na rynku, pogarszającymi się standardami świadczonych usług (serwisów) i podejmowaniem ze strony armatorów działań, które wskazują na całkowite odstępstwo od wszelkich zasad współpracy, dobrych praktyk handlowych czy wreszcie dobrych obyczajów.
Tematyce konsekwencji koncentracji na rynku kontenerowym dla logistyki poświęcony będzie jeden z tematów panelu „Logistyka morska” w ramach Forum Gospodarki Morskiej Gdynia 2017.
Tekst opracowany został przy współpracy z czasopismem "Namiary na Morze i Handel".
fot. Tadeusz Urbaniak/ZMPG-a S.A